Dachy

Sprawdzenie dachu przed zimą.

dachy

Zima zbliża się wielkimi krokami i warto się do niej przygotować, żeby nie zaskoczyła nas jak co roku drogowców. Jesień to dobry moment, żeby sprawdzić, czy nasz dach jest w dobrym stanie i czy nie wymaga naprawy. Takie cykliczne przeglądy powinien przechodzić każdy, nawet najlepiej wykonany dach, a wszelkie prace powinniśmy zlecać doświadczonemu dekarzowi.

Po pierwsze dach

Wszelkie rozszczelnienia i ubytki podczas zimy mogą bardzo szybko dać o sobie znać. Zalegająca w nich woda pod wpływem mrozu może rozsadzić szczeliny i doprowadzić do znacznych strat, dlatego zdecydowanie lepiej jest konserwować niż naprawiać. Najlepszym materiałem do pokrycia spadzistego dachu jest betonowa lub ceramiczna dachówka np. marki Braas. Nie ulegnie ona łatwo wichurze i nie da się śniegowej zamieci. Za dachówkami przemawia również ich technologia produkcji – są trwałe, mrozoodporne i nienasiąkliwe. Dodatkowo jest to pokrycie z długim okresem gwarancji, a jego ewentualne naprawy są stosunkowo łatwe do wykonania.

Po drugie rynny

Dach to nie tylko dachówka, ale cały system, który musi sprawnie działać, żeby nie doszło do zawilgocenia domu, czy zniszczenia elewacji. Rynny są niezwykle istotnym elementem systemu dachowego. Zalegające liście, piach i gałęzie mogą spowodować ich zatkanie. Szczególnie podczas jesieni warto regularnie sprawdzać drożność oraz szczelność rynien. Zbierająca się woda może zalać elewację i doprowadzić do zawilgocenia budynku.

Przeciw lawinom

Śnieg na dachu wygląda bardzo romantycznie i malowniczo, ale może też być niebezpieczny. Zsuwając się z dachu w czasie odwilży stanowi zagrożenie dla ludzi. Dodatkowo masa śniegu może zerwać orynnowanie lub znacząco je wygiąć. Dlatego bardzo ważne jest by zamontować na dachu akcesoria przeciwśnieżne już w trakcie jego budowy. Dobrym rozwiązaniem jest system przeciwśniegowy składający się z dachówki i wsporników, na których można zamontować drewniane bale albo przeciwśnieżne płotki z aluminium. Płotki przeciwśniegowe najlepiej montować na wysokości murłaty, dzięki temu ciężar śniegu będzie przez elementy konstrukcji dachu na ścianę budynku.

Zadbaj o dach przed zimą

Odpowiednie zabezpieczenie i konserwacja dachu pozwoli cieszyć się nim przez lata. Szczególnie zimą, kiedy warunki atmosferyczne są bardzo zmienne, warto pamiętać, że dach to cały system i trzeba dbać o wszystkie jego elementy. Najlepszym rozwiązaniem jest oddanie przeglądu i ewentualnych napraw w ręce doświadczonej ekipy dekarzy. Gwarantuje nam to fachowe doradztwo, profesjonalne przeprowadzenie przeglądu i wysoką jakość świadczonej usługi.

Zimą pokrycie dachu narażone jest na oddziaływanie ekstremalnie trudnych warunków atmosferycznych: mrozu, wiatru, zalegającego śniegu (który w ciągu dnia się nagrzewa, a nocą gwałtownie ochładza) – wylicza Rafał Kuczyński z firmy Blachy Pruszyński, producenta pokryć dachowych i elewacyjnych. Dlatego jeżeli chcemy uniknąć generalnego remontu dachu na wiosnę zadbajmy o jego kondycję zanim jeszcze spadnie pierwszy śnieg.
Od czego zacząć

Podstawowa czynność, którą niemal każdy jest w stanie wykonać samodzielnie, to oczyszczenie rynien. Ich drożność ma ogromny wpływ na utrzymanie odpowiedniej jakości pokrycia dachowego.

Z zapchanych rynien przelewa się zgromadzona w nich woda, brudząc elewację budynku oraz stolarkę okienną. To jednak nic w porównaniu ze zniszczeniem konstrukcji okapu dachu, do którego doprowadzić może brak przepustowości elementów odprowadzających z niego wodę. Na przykład malowniczo zwisające z rynien sople lodu to dowód na to, iż właściciel budynku nie przyłożył się do przygotowania go na zimę. Konsekwencje tego mogą być poważne. Niewykluczone, że wiosną, gdy lód rozmarznie – rynny nadawać się będą wyłącznie do wymiany.

Na co zwrócić uwagę

Poza samodzielnym oczyszczeniem rynien, resztę prac związanych z przygotowaniem pokrycia dachowego do zimy najlepiej powierzyć fachowcom, sprawdzonej ekipie dekarskiej, która dokona przeglądu dachu pod względem jego szczelności. Nie wszystkie usterki powstające w pokryciu są widoczne na pierwszy rzut oka.

– Najbardziej narażone na zniszczenia są łączenia np. poszczególnych części pokrycia dachowego czy też połaci z wystającymi elementami – przestrzega Rafał Kuczyński z firmy Blachy Pruszyński. – Newralgiczne miejsca to obróbka komina oraz rynny koszowe, czyli wklęsłe obróbki instalowane na przecięciu dwóch połaci dachowych ułatwiające odpływ wody z opadów atmosferycznych najczęściej do rynny dachowej. Wszelkie łączenia są zazwyczaj zabezpieczone obróbkami blacharskimi oraz uszczelniaczami dekarskimi. Te ostatnie z upływem czasu mogą się wykruszyć, co prowadzi do przeciekania pokrycia dachu – tłumaczy Rafał Kuczyński.

Profilaktyka lepsza od leczenia

Przez trzy lata od położenia dachu niezależnie od wybranego rodzaju pokrycia nic złego nie powinno się z nim dziać. Pod warunkiem jednak, że wybierzemy dobrej jakości materiał, a przy jego montażu skorzystamy ze sprawdzonych dekarzy. Jednak każdy profesjonalny producent pokryć rekomenduje, aby po wspomnianych trzech latach dokonywać regularnych przeglądów dachu. Najlepiej właśnie tuż przed zimą. Dzięki temu zawczasu można wykryć i usunąć usterki. Należy o tym pamiętać, gdyż wilgoć przenikająca przez nieszczelne pokrycie może doprowadzić do przegnicia warstwy izolacyjnej dachu oraz uszkodzenia samej konstrukcji budynku.

Dlatego zdecydowanie lepiej zainwestować w profilaktykę niż później borykać się z poważnym uszkodzeniem. Tym bardziej, że koszt przeglądu pokrycia dachowego dokonanego przez profesjonalną ekipę nie jest wielki. Sam przegląd nie stanowi żadnej uciążliwości dla mieszkańców budynku i trwa ok. 2 – 3 godzin.
Jak wybrać dobry produkt?

Na to, aby nasz dach był szczelny składa się wiele elementów. Kluczową sprawą jest jego fachowe położenie oraz późniejsza konserwacja. Nie bez znaczenia jest też dobór odpowiedniego materiału.

– O tym, czy dach będzie odporny na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych w przypadku pokryć blaszanych ma wpływ m.in. jakość i dokładność profilowania. Bardzo ważne jest to czy profile dachowe są dobrze wytłoczone. Jeżeli nie, mogą powstać między nimi szczeliny, którymi do wnętrza budynku przedostawać się będzie wilgoć. – wyjaśnia Rafał Kuczyński – Nie bez znaczenia pozostaje również jakość i rodzaj stosowanego przez producenta materiału wsadowego, a dokładnie powłok zabezpieczających oraz lakierniczych nakładanych na blachę, z której wykonane jest pokrycie – dodaje Kuczyński.
Jak jednak rozpoznać czy materiał, z którego chcemy wykonać pokrycie jest odpowiedniej jakości? Eksperci mówią wprost: warto w tym zakresie zdać się na opinię doświadczonego dekarza oraz wybrać materiał producenta o uznanej marce. Daje to gwarancję, że nasz dach przez lata nie podda się nawet najbardziej srogiej zimie.

Źródło: www.superdekarz.pl, www.jakremontowac.pl

Sprawdzenie dachu przed zimą.
Do góry